Dobry projekt, poprawny montaż, a przede wszystkim właściwy wybór materiałów izolacyjnych ma niebagatelny wpływ na komfort użytkowników. Na każdym z tych etapów pojawiają sią jednak różne wątpliwości.
Ogrzewanie domu to istotny aspekt codziennego życia, a wybór odpowiedniego opału ma kluczowe znaczenie dla efektywności i ekologiczności systemu grzewczego. Na rynku dostępne są różnorodne opcje, takie jak węgiel, pelet czy ekogroszek, każdy posiadający swoje unikalne cechy i zalety. Przy wyborze opału warto również wziąć pod uwagę koszty eksploatacji oraz dostępność na danym rynku, aby osiągnąć optymalne i zrównoważone rozwiązanie dla efektywnego i ekologicznego ogrzewania domu.
Tegoroczny sezon grzewczy rozpoczął się na dobre. To doskonały moment, aby zastanowić się, jak ogrzewać efektywnie. Powietrze w Polsce jest bowiem jednym z najbardziej zanieczyszczonych w Europie, a głównym tego źródłem jest właśnie „niska emisja”, pochodząca przede wszystkim z niewłaściwego spalania paliw niskiej jakości w przydomowych piecach [1].
Temat ogrzewania domów i wybór odpowiedniego paliwa nieustannie powraca w kontekście ochrony środowiska, kolejnych podwyżek energii elektrycznej i węgla. Jaki sposób ogrzewania domu jest najbardziej opłacalny, a jaki ma najmniejszy, negatywny wpływ na środowisko naturalne? Dziś znajdziesz porównanie dwóch najpopularniejszych paliw stosowanych do ogrzewania domów jednorodzinnych. Przekonaj się, czym lepiej ogrzewać dom ekogroszkiem czy peletem.
W sezonie letnim mało kto myśli o zabezpieczeniu opału na zimę.
Mimo wprowadzania zakazów palenia węglem Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów w Europie.
W niezabezpieczonej chemicznie instalacji już po 2-3 sezonach grzewczych zauważyć można spadek wydajności ogrzewania. W instalacji podłogowej pojawiają się chłodne strefy, grzejniki zaczynają grzać mniej efektywnie, a podczas mrozów w naszym domu jest coraz chłodniej.
Budując dom powinniśmy sprawdzić, jakie rozwiązania i materiały izolacyjne warto zastosować, aby nasz budynek spełniał nie tylko minimalne wymagania prawne obowiązujące dzisiaj, ale był korzystną inwestycją na długie lata. Na co zwrócić uwagę, aby był również atrakcyjną ofertą na rynku nieruchomości?
Ogrzewanie domu to często nie lada wyzwanie. Z jednej strony zależy nam na jak najlepszych warunkach panujących wewnątrz pomieszczeń, a z drugiej na tym, aby nie wydać na ten cel małej fortuny, zwłaszcza w zimie.
Nowe i odnawiane budynki najczęściej ocieplane są styropianem lub wełną mineralną. Ale to nie jedyne możliwości. Systemy ociepleń ETICS oparte na płytach z piany rezolowej sprawdzą się wszędzie tam, gdzie izolacja ma być wyjątkowo cienka, a jednocześnie efektywna i wydajna.
Komfort życia zależy od miejsca, w którym egzystujemy, na to zaś w dużej mierze wpływa jakość powietrza, jakim oddychamy. Niestety, zimą w Polsce jego stan jest bardzo zły. Odpowiedzialny jest za to sposób ogrzewania domów i mieszkań oparty na spalaniu paliw stałych (węgla i drewna), powodujący dużą emisję pyłów zawieszonych i CO2. Problemem jest również słaba wentylacja, która sprawia, że w naszych domach i szkołach jest duszno, a próby ich wywietrzenia kończą się wpuszczeniem do nich zanieczyszczonego powietrza i utratą energii. Sytuację chce poprawić Narodowe Centrum Badań i Rozwoju dzięki przedsięwzięciu „Wentylacja dla szkół i domów”, które realizowane jest ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Inteligentny Rozwój.
Wybór materiałów i rozwiązań elewacyjnych – jak wiele decyzji związanych z budową domu – wiąże się z nieodwracalnymi skutkami. W procesie decyzyjnym jesteśmy podatni na preferencje wykonawców, zasłyszane opinie, a niejednokrotnie także powtarzane od lat mity. Podpowiadamy, jak możemy uchronić się przed częstymi błędami.
W dniach 11-13 października 2018 r. w EXPO XXI Warszawa odbędą się dwa wydarzenia targowe - TermoEXPO Targi Ekologicznego Ogrzewania i Termomodernizacji oraz RE-energy Targi Energii Odnawialnej.
Powoli dobiega końca zima, a wraz z nią kolejny sezon grzewczy. Właściciele domów – zachowajcie jednak czujność! Okres przejściowy pomiędzy kolejnymi porami roku bywa bowiem niestabilny (w końcu w marcu jak w garncu, a kwiecień plecień…), co może wpływać negatywnie na stan ścian zewnętrznych, a w konsekwencji na izolacyjność cieplną całego budynku.
W tym roku stężenie smogu w wielu polskich miastach już kilkakrotnie przekroczyło dopuszczalne normy.