Negatywne skutki tegorocznej zimy mnożą się z dnia na dzień. Oprócz dokuczliwego zimna, koszmaru odśnieżania, utrudnień komunikacyjnych, zniszczonego od soli obuwia i wysuszonej od mrozu skóry, już wkrótce przyjdzie czas na bilans rachunków za ogrzewanie. Aż strach pomyśleć!

fot. LARS

Choć za oknem coraz więcej słońca, tegoroczna zima wciąż trzyma i wcale nie zamierza tak łatwo dać za wygraną, a już wystarczająco dała się wszystkim we znaki. Jej skutki będziemy odczuwać jeszcze długo, szczególnie w naszych portfelach, bo w przeciwieństwie do śniegu, pieniądze w tym sezonie grzewczym topniały bardzo szybko.

Czy można było przewidzieć taką sytuację? Zima przez kilka ostatnich lat była dla nas raczej łaskawa i choć przekorni mówią „jest zima – jest zimno”, raczej nie spodziewaliśmy się niemal syberyjskich mrozów i gigantycznych opadów śniegu tego roku. Nie spodziewaliśmy się również pewnie tak wysokich rachunków za ogrzewanie i energię.

Będzie to jednak nauczka na przyszłość, by do każdej następnej zimy lepiej się przygotować, zwłaszcza, że natura ostatnimi czasy mocno kaprysi. W jaki sposób zadbać o to, by w przyszłym sezonie grzewczym nie puścić z dymem wszystkich oszczędności? Wystarczy zadbać o dobrą kondycję instalacji grzewczej w domu. Specjaliści z branży instalacyjnej polecają zastosowanie inteligentnych regulatorów temperatury.

My się zimy nie boimy!

fot. LARS

Każdy rodzaj ogrzewania, jaki posiadamy w naszych domach i mieszkaniach, może stać się bardziej funkcjonalny i efektywny. – Wystarczy wybrać odpowiednie urządzenie regulacyjne, które w praktyczny sposób pokieruje pracą kotłów grzewczych i kaloryferów, kontrolując przy tym temperaturę w pomieszczeniach oraz zużycie energii przez instalację grzewczą – tłumaczy Maciej Leonhard z firmy LARS, producenta inteligentnych regulatorów temperatury i sterowników do pomp obiegowych AURATON.

Zima nie musi być już zatem „straszna”, jeśli specjalne urządzenie zatroszczy się o nasz komfort cieplny. – Dziś możemy wybierać spośród naprawdę szerokiej oferty regulatorów temperatury. Podejmując decyzję musimy wziąć jednak pod uwagę kilka istotnych szczegółów, m.in. rodzaj instalacji grzewczej, ilość grzejników oraz powierzchnię domu czy mieszkania. Warto w tym względzie zasięgnąć również rady profesjonalnego instalatora, bo dobrze dobrany regulator może dopiero zagwarantować optymalną i oszczędną pracę całego systemu grzewczego – radzi Maciej Leonhard.

W trosce o ciepło i oszczędności

fot. LARS

Regulatory temperatury to inteligentne urządzenia wyposażone w wiele praktycznych funkcji, które możemy dostosować indywidualnie do naszych potrzeb i wymagań. Za pomocą urządzenia regulacyjnego możliwe jest m.in. ustawienie pożądanej temperatury na każdy dzień tygodnia lub porę dnia. Odpowiedni program zadba również o to, by we właściwym momencie załączyć lub wyłączyć piec, zminimalizować efekt pocenia się kotła czy ustawić temperaturę przeciwzamrożeniową, itp.

Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii mikroprocesorowych, wszystkie użyteczne funkcje mogły zostać zamknięte w jednym, małym, estetycznym urządzeniu, które idealnie dopasuje się do wnętrza każdej kuchni, przedpokoju czy kotłowni. – Spośród wszystkich zalet, jakie posiadają regulatory AURATON, jedna jest jednak najważniejsza. Ich instalacja w domowym (lub biurowym) systemie grzewczym gwarantuje do 30% oszczędności energii. Oznacza to, że koszt zakupu urządzenia zwraca się błyskawicznie, a w każdym sezonie zostaje nam w portfelu znacznie więcej pieniędzy! – podkreśla Maciej Leonhard.